czwartek, 18 kwietnia 2024
HotMoney
salon nowoczesny w mieszkaniu

Osobom zatrudnionym na umowę o pracę zdecydowanie łatwiej jest otrzymać kredyt hipoteczny. Zwłaszcza, jeśli umowa jest podpisana na czas nieokreślony i posiadają jeszcze wymagany wkład własny. W zdecydowanie gorszym położeniu są ci, którzy nie mają umowy o pracę. Czy to jednak oznacza, że nie mogą liczyć na zakup własnego mieszkania? Nic z tych rzeczy! Wyjaśniamy, co zrobić w takiej sytuacji.

Na jakiej podstawie banki przyznają kredyty hipoteczne?

Zanim zaczniemy jakiekolwiek rozważania na temat rodzaju zatrudnienia a kredytu hipotecznego, musimy odpowiedzieć na pytanie o to, na jakiej podstawie banki przyznają kredyty. To czysta matematyka, a nie rozważania personalne. Banków nie interesujemy jako osoby, a jako liczby.

Okazuje się więc, że składając wniosek oczekujemy nie na decyzję, a na wynik obliczeń. Tutaj istotna jest bowiem nasza zdolność kredytowa. Ona obliczana jest na podstawie wielu czynników. Banki biorą pod uwagę wiek kredytobiorcy, jego dochody i wydatki, jednak znaczenie tutaj ma właśnie rodzaj zatrudnienia. Bank musi mieć pewność, że to, co jest przedstawiane we wniosku nie ulegnie zmianie. Tak, okazuje się, że większe znaczenie ma niższe, ale jednostajne wynagrodzenie od stabilnej na rynku firmy, niż wyższe, ale pochodzące z ryzykownego źródła. Zanim wyśle się wniosek, można skorzystać z kalkulatora zdolności kredytowej.

zobacz także:  Czym jest scoring kredytowy?

Kredyt a niestandardowe źródło dochodu

Oczywistym powinno być, że banki nie odrzucą wniosków kredytowych tylko dlatego, że osoby, które je złożyły pracują na inne umowy niż o pracę, czy mają inne niestandardowe dochody. Każda forma zatrudnienia jest analizowana przez bank.

Najłatwiej mają oczywiście osoby zatrudnione na umowę o pracę, bowiem czasami nawet nie muszą mieć długiego stażu pracy. W przypadku umowy zlecenie warto mieć dokumenty potwierdzające, że u danego pracodawcy pracuje się 12 miesięcy.

Osoby, które prowadzą własną działalność mają najtrudniej. Często banki proszą o dokładne zeznania finansowe z całego roku prowadzenia działalności.

Warto wiedzieć, że jeśli ma się niestandardowe źródła dochodów, to banki je mogą brać pod uwagę nie w całej wysokości. Zdarza się, że może to być 80%, ale nawet – 50% dochodów netto. Taka sytuacja dla wielu może być nie do przyjęcia. Zdecydowanie lepiej jest, gdy dochody weryfikowane są na podstawie ostatnio złożonego PIT-u, ale to nie zawsze.

Jak otrzymać kredyt hipoteczny bez umowy o pracę?

Istotne jest, gdy staramy się o kredyt, by mieć udokumentowane wszystkie dochody. Najlepiej, gdy są widoczne na koncie.

zobacz także:  Ranking kredytów hipotecznych Sierpień 2019

Poza tym dobrze jest, gdy praca ma długi staż, minimum 2 lata. Wówczas – czy to zlecenie, czy dzieło – jest większe prawdopodobieństwo, że bank uzna to za stałe zatrudnienie.

Można też pomyśleć o tym, by poszukać zatrudnienia dodatkowego, ale na umowę o pracę lub przynajmniej o stałym dochodzie. Nawet na pół etatu.

W przypadku kredytu hipotecznego istotne jest to, by mieć wkład własny. Zgodnie z prawem – 20 %, ale w sytuacji niepewnych dochodów – im wyższy tym lepiej. To pozwoli na to, by zyskać w oczach analityków bankowych.

Sposobem na to, by bank spojrzał przychylniejszym okiem jest również wzięcie poręczyciela. Najlepiej oczywiście, by miał dobrą zdolność kredytową, w tym – umowę o pracę.

komentarze 2

  1. szukam kredytu hipotecznego pisze:

    artykuł trochę mi pomógł, ale chyba z założenia kredyt hipoteczny otrzymuje się na podstawie wpisu banku do hipoteki, a więc bardziej chodzi tu o kredyt mieszkaniowy?

  2. Hibiskus pisze:

    Biorąc kredyt mieszkaniowy też trzeba zrobić wpis do hipoteki.Różnica polega na tym, że hipoteczny można wydać na cele nie związane z mieszkaniem lub domem, a mieszkaniowy musi być przeznaczony na zakup lub budowę domu/mieszkania.

Dodaj Twój komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.