Hiperinflacja jest szczególnym rodzajem inflacji, związanym z załamaniem systemu finansowego i wzrostem cen na rynku. W historii mieliśmy już kilkukrotnie do czynienia z hiperinflacją. Obecnie też wiele się mówi o inflacji cen w Polsce. Kiedy jednak inflacja zamienia się w hiperinflację? Czy mamy się czego obawiać?
- Definicja hiperinflacji
- Czy hiperinflacja była w Polsce?
- Jak wyglądała hiperinflacja w innych krajach?
- Czy grozi nam hiperinflacja?
- Czemu służy wskaźnik inflacji?
Definicja hiperinflacji
Hiperinflacja to nic innego jak bardzo wysoki poziom inflacji, będący zazwyczaj następstwem załamania się systemu finansowego i gospodarczego kraju. Sprawia to, że traci się zaufanie do danej waluty, co powoduje systematyczny wzrost cen przy jednoczesnej malejącej wartości pieniądza. Dzieje się tak, gdy w budżecie pojawia się deficyt, który łatany jest poprzez dodruk pieniędzy, co jeszcze bardziej nakręca rosnącą inflację, a ceny systematycznie rosną z miesiąca na miesiąc. Kiedy mamy do czynienia z hiperinflacją? Umownie mówi się, że hiperinflacja jest wówczas, gdy przez okres co najmniej kilku miesięcy ceny rosną o 50%.
Czy hiperinflacja była w Polsce?
W historii Polski mieliśmy do czynienia w kilkoma sytuacjami, kiedy w kraju doszło do hiperinflacji. Mówiąc dokładniej, były dwa takie przypadki. Pierwszy z nich miał miejsce w latach 20. XX wieku, czyli kilka lat po zakończeniu I wojny światowej i odzyskaniu niepodległości. Hiperinflacja wynosiła wówczas 155% produktu krajowego brutto, a powodem tej sytuacji był duży deficyt budżetowy skarbu państwa. Drugi przypadek hiperinflacji miał miejsce w latach 80., czyli w momencie załamania się gospodarki w czasach PRL-u. Ponownie jak w pierwszym przypadku, zabrakło pieniędzy w budżecie państwa i NBP starało się ratować sytuację przez dodruk pieniędzy. W tym czasie hiperinflacje sięgnęła aż 600% na przełomie lat 1989/90. Naprawiła to dopiero denominacja w 1994 roku, dokonana przez wprowadzenie planu Balcerowicza.
Jak wyglądała hiperinflacja w innych krajach?
Wbrew pozorom hiperinflacja nie jest zjawiskiem tak rzadkim jak mogłoby się wydawać. Na przestrzeni ostatnich stu lat, wiele krajów na świecie zmagało się z hiperinflacją i to znacznie większą niż w Polsce. Podobną sytuację mieli Niemcy, a także RFSRR (Rosyjska Federacja Socjalistyczna Republika Radziecka), które przechodziły hiperinflację mniej więcej w tym samym czasie do Polska. Największą w historii hiperinflację zanotowały jednak Węgry, których inflacja wyniosła aż 41,9 biliarda procent w ciągu miesiąca.
Czy grozi nam hiperinflacja?
Póki co – nie. Od momentu denominacji pieniądza w Polsce, inflacja nieznacznie wzrosła, obecnie jednak utrzymuje się na w miarę stałym poziomie, w okolicach 2% w ujęciu rocznym. Mimo wszystko wciąż mówi się o rosnących cenach w kraju, które napędzają inflację. Na razie jednak, choć narzekamy na coraz droższe zakupy za towary i usługi, hiperinflacja nam nie grozi.
Czemu służy wskaźnik inflacji?
Zostało wspomniane, że inflacja odpowiada za stosunek wartości pieniądza względem cen towarów na rynku. Im wyższa inflacja, tym wyższe ceny przy mniejszej wartości. Jednak ma ona wpływ także na inne kwestie istotne dla obywateli. Poziom inflacji służy między innymi przy waloryzacji rent i emerytur, im wyższa inflacja, tym mniej realnych pieniędzy w corocznej podwyżce. Inflacja ma również wpływ na warunki spłaty kredytu gotówkowego czy każdego innego. W jaki sposób? Chodzi o oprocentowanie, które składa się z marży banku i stawki referencyjnej (WIBOR). Marża jest stała i nie zmienia się przez cały okres zawartej umowy, z kolei wysokość stawki referencyjnej zależna jest o wysokości stopy procentowej banku centralnego, na które wpływ na inflacja. Tak więc wraz ze wzrostem inflacji, wzrasta również kwota rat spłacanego kredytu mieszkaniowego, gotówkowego, hipotecznego, samochodowego i każdego innego zobowiązania kredytowego zawieranego z bankiem.