niedziela, 10 listopada 2024
HotMoney

Wisła Kraków – co aktualnie dzieje się z klubem, ostatnie wydarzenia

Stadion do gry w piłkę nożną

Wisła Kraków to jeden z najpopularniejszych polskich klubów. Piłkarze wielokrotnie zdobywali tytuł mistrza Polski, wicemistrza, Puchary Polski i wiele innych zaszczytnych nagród. „Biała Gwiazda”, bo taki klub zyskał przydomek, zasłynęła ostatnio ze sporych kłopotów. Co dzieje się obecnie z Wisłą Kraków?

Wisła Kraków – powstanie klubu

Wisła Kraków to klub z wieloletnią historią. Jego początki datuje się jeszcze na rok 1906. W Wiśle Kraków karierę rozpoczynało wielu znakomitych piłkarzy. Wśród nich wymienia się Kazimierza Kmiecika, Antoniego Szymanowskiego, Marcina Jałochę, Andrzeja Iwana, Adama Nawałkę, Kamila Kosowskiego, Macieja Żurawskiego, Arkadiusza Głowackiego czy Krzysztofa Mączyńskiego. Zapisali się oni w historii polskiej piłki nożnej biorąc udział w takich wydarzeniach jak Igrzyska Olimpijskie, Finały Piłkarskich Mistrzostw Świata czy Finały Piłkarskich Mistrzostw Europy. Obecnym trenerem piłkarzy jest Maciej Stolarczyk.

Kontrowersje wokół Wisły Kraków

Kontrowersje wokół klubu nie ustają już od kilku lat. Rok temu głośno było o reportażu, w którym przedstawiono silne powiązania między przestępcami a Wisłą Kraków. Co ciekawe, klub nie odniósł się do tych zarzutów, co spotkało się z protestem wielu dziennikarzy sportowych. To jednak nie jedyne problemy. O Białej Gwieździe większość z nas usłyszała pod koniec zeszłego roku, kiedy wyszła na jaw fatalna kondycja finansowa klubu. Okazało się, że jeden z piłkarzy, Chorwat Zoran Arsenic, od kilku miesięcy nie ma wypłacanych pensji. Nie był zresztą wyjątkiem. Piłkarz rozwiązał więc z winy klubu, co jednak nie zmniejszyło problemów, a raczej zwiększyło długi. Do takiego stanu rzeczy przyczyniła się w znacznej mierze była już prezes Marzena Sarapata, którą oskarżono o niegospodarność.

zobacz także:  Śmierć kredytobiorcy - czy kredyt przepada? Kto dziedziczy kredyt?

Zaczęto więc szukać inwestora, który zapobiegłby upadkowi Wisły. W grudniu 2018 roku w mediach pojawiła się informacja, że klub zostaje sprzedany brytyjsko-luksemburskiemu konsorcjum funduszy inwestycyjnych. Po kilku dniach właścicielami stały się Alelega Luxembourg (60%) i Noble Capital Partners (40%). Pełniącym obowiązki właściciela został Adam Pietrowski. Pieniądze z tej inwestycji miały być przelane na konto klubu do końca 2018 roku, jednak tak się nie stało. Zainteresowani nie wpłacili żądanej kwoty, a akcje klubu wróciły do Towarzystwa Sportowego Wisły Kraków.

Co dalej z Wisłą Kraków?

Brak pieniędzy i nowego właściciela skłoniły Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN do działań ostatecznych. Zawieszono licencję na występy w Ekstraklasie. Jako przyczynę podano niejasną sytuację prawną Wisły Kraków oraz naruszenia postanowień Podręcznika Licencyjnego. Nowym prezesem klubu został Rafał Wisłocki, absolwent krakowskiej AWF, szkoleniowiec i działacz Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków. Czy zdoła on pomóc klubowi, z którym od wielu lat był związany? Wisłockiego czeka nie lada wyzwanie, zwłaszcza że Wisła Kraków ma ogromne długi i wiele wskazuje na to, że klub chyli się ku upadkowi.

zobacz także:  Konsorcjum, co to jest, na czym polega konsorcjum?

komentarze 2

  1. Me pisze:

    To artykul z dzisiaj? Na serio? Prezesem jest Rafal Wislocki, ale decyzje podejmuje trio: Krolewski, Jazdzynski, Blaszczykowski. Z 12 mln dlugu zmniejszyli go do 3,5 mln. Gdzie pozostale 3,5 mln? Akcje Wisly zostana sprzedane na gieldzie. Co wiecej? Jest kilku powaznych inwestorow, ktorzy 3,5 mln (zl) nosza w portfelu – tym razem nie beda wybierani na lapu capu.
    Pilkarze, sztab, pracownicy dostali zalegle wyplaty. Pilkarze wrocili wlasnie z obozu z Turcji. Socios dopompowuje Wisle co chwila w setkach tysiecy.
    Jest lepiej niz bylo od paru lat, a tu czytam, ze klub sie chyli ku upadkowi… w chwili obecnej Legia i pol ekstraklasy ma wieksze dlugi.

  2. Tymek pisze:

    A dla mnie fascynujące jest to jak zadłużają się kluby piłkarskie, które mają naprawdę duże wsparcie finansowe z różnych stron, a polska mistrzyni świata w karate musi sobie sama bilet lotniczy na olimpiadę kupować… Obłęd, może by tak w końcu zainteresować się innymi dyscyplinami sportowymi, w których Polacy odnoszą sukcesy, w przeciwieństwie do piłkarzy.

Dodaj Twój komentarz