wtorek, 19 marca 2024
HotMoney

Ubezpieczenie „anglika” w Polsce – ile kosztuje polisa OC samochodu z kierownicą po prawej stronie?

samochód w Wielkiej Brytanii

Czy warto sprowadzić z Wielkiej Brytanii samochód z kierownicą po prawej stronie? Ile kosztuje obowiązkowe ubezpieczenie takiego pojazdu?

Czy opłaca się sprowadzać samochód z Wielkiej Brytanii?

Od połowy sierpnia 2015 roku polscy kierowcy mają możliwość rejestracji w kraju samochodów z kierownicą po prawej stronie sprowadzonych z Wielkiej Brytanii. Trzeba je jednak przystosować do polskich wymogów i ubezpieczyć.

Samochody z kierownicą po prawej stronie przyciągają uwagę tych, którzy chcą zaoszczędzić na kupnie. Nawet po doliczeniu kosztów niezbędnych modyfikacji, cena i tak jest niższa niż takiego samego modelu z kierownicą umieszczoną po lewej stronie. Jednak kwestie związane z ubezpieczeniem komunikacyjnym przedstawiają się już inaczej – obowiązkowe OC dla takich samochodów jest droższe niż dla innych aut.

Jak trzeba zmodyfikować „anglika”?

Żeby zarejestrować w Polsce „anglika”, czyli samochód z kierownicą po prawej stronie, trzeba go poddać wymaganym modyfikacjom. I nie chodzi tu o przełożenie kierownicy na prawą stronę – taka operacja w przypadku samochodów zarejestrowanych wcześniej na terenie Unii Europejskiej nie jest już obowiązkowa.

zobacz także:  Na co zwracać uwagę wybierając ubezpieczenie komunikacyjne? Gdzie wykupić OC i AC samochodu?

Co wobec tego trzeba zmienić? Przednie reflektory muszą być zamienione na takie, które mocniej oświetlają prawą stronę drogi i są wyposażone w sferyczne światła mijania. Światło przeciwmgłowe tylne należy przenieść na lewą stronę samochodu. Trzeba wyskalować prędkościomierz w kilometrach, a nie w milach. I wreszcie mamy obowiązek wymienić lusterka na takie, które zwiększają pole widzenia po lewej stronie.

Jak zarejestrować „anglika”?

Po wykonaniu modyfikacji możemy już zarejestrować auto. W tym celu powinniśmy udać się do Stacji Kontroli Pojazdów, by poddać samochód przeglądowi. Jeśli pojazd przejdzie go pomyślnie, można go zarejestrować, po warunkiem, że dysponujemy wymaganymi dokumentami. Są to: dowód rejestracyjny, dowód zakupu przetłumaczony na język polski przez tłumacza przysięgłego, potwierdzenie opłacenia akcyzy, potwierdzenie pozytywnego przejścia wyżej wspomnianego badania technicznego oraz ubezpieczenie OC. Ile będziemy musieli na nie wydać?

Ile kosztuje OC dla „anglika”?

Ceny obowiązkowego ubezpieczenia dla samochodów z kierownicą po prawej stronie są bardzo zróżnicowane. Część ubezpieczycieli woli nie ubezpieczać takich samochodów, dlatego że kierownica od strony krawężnika zwiększa prawdopodobieństwo wypadku. Ubezpieczyciele ci przedstawiają nam wprawdzie swoją ofertę, bo są do tego zobowiązani, ale specjalnie ustalają wygórowane ceny, by nas zniechęcić.

zobacz także:  Ile kosztuje darowizna działki, domu czy mieszkania?

Ze względu na większe ryzyko, OC dla „anglika” może być nawet o kilkaset złotych droższe niż dla samochodu z kierownicą po lewej stronie. Jeśli więc OC dla standardowego samochodu będzie wynosić 700-800 zł, to za ubezpieczenie tego samego modelu, lecz z kierownicą po prawej stronie, zapłacimy np. 1100-1300 zł. Warto się więc dobrze zastanowić, czy nie przeszkadza nam wizja corocznej dopłaty kilkuset złotych.

Przepaść cenowa jest jeszcze większa, jeżeli chcemy wykupić pakiet OC+AC. W takim wypadku różnica cen w stosunku do samochodów z kierownicą po lewej stronie może wynosić nawet kilka tysięcy złotych.

komentarze 3

  1. Michał pisze:

    Nie siejmy paniki nie wszystkie towarzystwa podnoszą stawkę ze względu na położenie kierownicy wystarczy pobrać aplikację na telefon zeskanować kod z ostatniej strony dowodu rejestracyjnego i w 10 sek propozycja a polisa w niecałą minutę

    • Łukasz pisze:

      Z tą aplikacją na telefon to super sprawa. Poważnie można znaleźć polisę w cenie „normalnego” ubezpieczenia

  2. Martyna pisze:

    Trochę to niesprawiedliwe, że ceny OC dla „anglików” są wyższe, ale z tymi wypadkami to może być prawda. Sama nie wiem jak miałabym takie auto prowadzić na polskich drogach.

Dodaj Twój komentarz