sobota, 12 października 2024
HotMoney

Budżet na 2020 r., Wyższe ceny srebra… – przegląd

banknoty dwustuzłotowe

Rząd przyjął projekt budżetu na przyszły rok. Ma to być pierwszy budżet bez deficytu od czasu transformacji.

Projekt budżetu na 2020 r.

Rząd przyjął projekt budżetu na rok 2020. Jak poinformował premier Mateusz Morawiecki, będzie to pierwszy od czasów transformacji budżet bez deficytu. Dochody i wydatki mają wynieść po 429,5 mld zł. Według projektu wpływy z podatku VAT wynosić będą 200,2 mld zł, a z CIT 41,8 mld zł.

W ocenie premiera planowany budżet jest realistyczny, lecz uzależniony od różnych czynników, w tym od działań po stronie uszczelniającej. Znaczenie będzie mieć między innymi split payment, czyli podzielona płatność w VAT, która w niektórych branżach będzie obligatoryjna, oraz weryfikacja przepływów na rachunkach bankowych i inne działania pozwalające odzyskiwać środki od świata przestępczego.

Rząd przyjął założenie, że poziom zadłużenia spadnie w 2020 roku poniżej 47% PKB. W kwietniowej Aktualizacji Programu Konwergencji założona została nadwyżka sektora finansów publicznych na poziomie 0,2% PKB.

Wydatki na służbę zdrowia mają przekroczyć 5% PKB. Wydatki na cele społeczne wyniosą natomiast ponad 66 mld zł. Kontynuowane będą programy społeczne.

zobacz także:  Apple najdroższą marką na świecie - ile wynosi jej wartość rynkowa?

Uwarunkowania makroekonomiczne projektu to wzrost PKB na poziomie 3,7%, średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych na poziomie 2,5%, wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz emerytur i rent o 6,3% oraz wzrost spożycia prywatnego o 6,4%.

Jeśli chodzi o budżet środków europejskich, zakłada się dochody na poziomie 71,4 mld zł i wydatki na poziomie 88,4 mld zł.

Upadłość firm

Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych podała do wiadomości, że w lipcu aż 44 firmy ogłosiły upadłość. Jest to o 15,8% więcej niż w poprzednim miesiącu, jednak o 4,3% mniej niż w lipcu poprzedniego roku. Liczba ogłoszonych restrukturyzacji wyniosła 36, o 28,6% więcej niż miesiąc i rok wcześniej.

Analiza ekspertów Korporacji wskazuje, że wzrost gospodarczy jest w Polsce osłabiany przez podstawowy czynnik ryzyka, jakim jest obniżenie aktywności gospodarczej w krajach strefy euro. Realne zagrożenie dla polskich interesów stanowi przedłużający się okres dekoniunktury w tej strefie, połączony dodatkowo z groźbą twardego brexitu, co stanowi zagrożenie dla polskich eksporterów.

Ceny srebra idą w górę

Jeszcze pod koniec maja dolarowe notowania srebra znajdowały się blisko najniższych poziomów od dekady i nie zanosiło się na to, by miały w najbliższym czasie odbić się od dna. Parytet złoto-srebro przekroczył 90, tym samym osiągając najwyższy poziom od 26 lat.

zobacz także:  Kawiarnia, restauracja, food truck… jak zacząć? Jak prowadzić własny biznes w gastronomii?

Teraz jednak sytuacja diametralnie się zmieniła. Uncja srebra we wtorek wyceniana była na 18,31 dolarów, o prawie 3% więcej niż jeszcze dzień wcześniej. W ciągu trzech miesięcy srebro podrożało o ponad 28%, osiągając tym samym najwyższe ceny od kwietnia 2017 roku.

Dodaj Twój komentarz