CBA zatrzymało osoby podejrzane o wyłudzenie dotacji z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Tymczasem w Brazylii nominacja na ambasadora w USA wzbudza wiele kontrowersji.
- Wyższa emerytura za pracę przed monitorem kineskopowym
- Wyłudzenie dotacji z PARP
- Wybuch na poligonie w Rosji
- Nepotyzm po brazylijsku – syn prezydenta ambasadorem?
Wyższa emerytura za pracę przed monitorem kineskopowym
Niektóre osoby mogą starać się o rekompensatę za wzrok zmęczony pracą przed monitorem kineskopowym. Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie informatyczki sądzącej się z ZUS zawiera definicję pracy przed monitorem kineskopowym jako pracy w szczególnych warunkach. O takie świadczenie mogą się starać osoby urodzone po 1948 roku, które przed rokiem 2009 wypracowały co najmniej 15 lat stażu w szczególnych warunkach. Kwota ta będzie doliczona do kapitału początkowego.
Wyłudzenie dotacji z PARP
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało dwie osoby podejrzane o wyłudzenie dotacji z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości – prezesa i prokurenta spółki. Firma podpisała z PARP umowę o dofinansowanie zakupu nieruchomości za prawie 39 mln zł z funduszu unijnego w ramach operacyjnego programu Innowacyjna Gospodarka, do czego, zdaniem śledczych, spółka nie miała podstaw.
Prokuratura Regionalna w Lublinie postawiła zatrzymanym zarzuty wyłudzenia dotacji i usiłowania wyłudzenia kolejnych środków, a także doprowadzenia PARP do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Wybuch na poligonie w Rosji
Wywiad USA podejrzewa, że wybuch, do którego doszło w czwartek na poligonie rakietowym rosyjskiej marynarki wojennej w Nionoksie nad Morzem Białym, nastąpił w trakcie próby prototypu pocisku manewrującego o napędzie nuklearnym. Pierwszy oficjalny komunikat dotyczący tego wypadku, wydany przez rosyjską państwową spółkę nuklearną Rosatom, mówił o wybuchu silnika rakietowego na paliwo ciekłe w trakcie próby poligonowej, co miało być przyczyną pożaru. Jednak stacje pomiarowe w Siewierodwińsku odnotowały nagły skok radioaktywności, która w pewnym momencie była aż 200 razy silniejsza niż emisja tła.
Nepotyzm po brazylijsku – syn prezydenta ambasadorem?
Brazylijska prokuratura stara się zablokować nominację Eduardo Bolsonaro, syna prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro, na stanowisko ambasadora w Stanach Zjednoczonych. Prokuratura zwróciła się do sądu z wnioskiem o orzeczenie dotyczące wymagań wobec kandydatów do objęcia placówek zagranicznych. Sąd zdaniem prokuratury powinien orzec, że jeśli osoby niebędące zawodowymi dyplomatami mają reprezentować kraj za granicą, powinny mieć odpowiednie międzynarodowe doświadczenie i co najmniej 3 lata służby za granicą w przeszłości.
Również parlamentarzyści opozycyjni chcą zablokować nominację Bolsonaro. Aby to osiągnąć, przedstawili projekt ustawy, mające na celu walkę z nepotyzmem. Urząd Kontroli Generalnej Państwa uznał jednak, że zakaz tego rodzaju nominacji dotyczy jedynie stanowisk administracyjnych i politycznych, do których stanowisko ambasadora się nie wlicza.
Amerykańskie władze udzieliły wstępnej zgody na objęcie przez Bolsonaro tego stanowiska. Teraz zgodnie z konstytucją nominacja musi zostać formalnie zatwierdzona przez senat.