Czy można zrezygnować z ubezpieczenia podczas spłaty kredytu? Jakie będą tego konsekwencje? Czy otrzymamy z powrotem nadpłaconą kwotę?
- Ubezpieczenie kredytu – czy jest obowiązkowe?
- Jak zrezygnować z ubezpieczenia kredytu?
- Jakie są skutki rezygnacji z ubezpieczenia kredytu?
Ubezpieczenie kredytu – czy jest obowiązkowe?
Ubezpieczenie kredytu nie jest obowiązkowe. W każdym razie prawo na nas takiego obowiązku nie nakłada. Zgodnie z ustawą z maja 2003 roku obowiązkowe jest jedynie ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej podmiotu albo mienia, jeśli ustawa lub ratyfikowana umowa międzynarodowa nakłada obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia.
Zatem przynajmniej teoretycznie, klient ma tu dowolność. To od niego zależy, czy zdecyduje się na ubezpieczenie kredytu. W praktyce jednak ze strony banku mogą pojawić się naciski. Bankom zależy na ubezpieczeniu i często jego wykupienie jest warunkiem, który uprawnia nas do skorzystania z promocyjnego oprocentowania.
Dlaczego dla banków to taka istotna kwestia? Częściowo dlatego, że ubezpieczenie spłaty kredytu to po prostu dodatkowe zabezpieczenie, ale pewną rolę gra tu też fakt, że jeśli bank ma z towarzystwem ubezpieczeniowym podpisaną umowę, może otrzymywać bonusy za nowych klientów.
Jak zrezygnować z ubezpieczenia kredytu?
Czy można zrezygnować z ubezpieczenia kredytu? Oczywiście, że można. Co więcej, wypowiedzenie ubezpieczenia kredytu nie jest skomplikowaną operacją. Trzeba przedstawić odpowiedni wniosek, w którym oświadczymy, że rezygnujemy z ubezpieczenia. Dokument ten zawierać powinien nasze dane osobowe, takie jak imię, nazwisko, numer PESEL, datę urodzenia, aktualny adres, a także numer umowy pożyczkowej. Wniosek należy złożyć osobiście w oddziale banku albo wysłać listem poleconym. Nie ma możliwości, by robić to za pomocą bankowości internetowej.
Jakie są skutki rezygnacji z ubezpieczenia kredytu?
Wypowiedzenie ubezpieczenia kredytu może się wiązać za zmianą warunków, na podstawie których został on nam przyznany. Z tego powodu zanim złożymy wniosek, dobrze jest skontaktować się z doradcą finansowym, aby ustalić, w jaki sposób zmienią się warunki.
Jakiego typu zmian możemy się spodziewać? Jeżeli korzystaliśmy z niższej marży lub oprocentowania, bank będzie mógł teraz te koszty podnieść. Może też po prostu zażądać innego zabezpieczenia.
A co ze zwrotem pieniędzy z ubezpieczenia? Oczywiste jest, że rezygnując z ubezpieczenia, chcielibyśmy otrzymać z powrotem przeznaczone na ten cel środki, zwłaszcza że często są to pokaźne kwoty, sięgające nawet 20-30% kwoty całego zobowiązania. Czy możemy liczyć na zwrot ubezpieczenia kredytu? Owszem, musimy tylko pamiętać, że swoje roszczenia powinniśmy kierować do instytucji, z którą podpisaliśmy umowę – a zatem do banku, a nie do ubezpieczyciela.
W sytuacji, gdy w trakcie spłaty kredytu zrezygnujemy z ubezpieczenia, przysługuje nam za okres niewykorzystanej ochrony zwrot kwoty nadpłaconej. Towarzystwo ubezpieczeniowe zwróci nadpłaconą kwotę bankowi, ten zaś przekaże ją nam. W zależności od polityki banku i jego wewnętrznych ustaleń, sumę tę możemy otrzymać jako gotówkę albo może być ona zapisana na rachunek kredytu, co wpłynie na zmniejszenie salda zadłużenia.
Lepiej od początku poważnie przemyśleć kwestię ubezpieczenia, żeby potem nie mieć tego typu problemów. Jak dla mnie za dużo kombinowania z takimi rezygnacjami.
fajny artykuł i potrzebny, zastanawiałem się kiedyś nad tym i nawet próbowałem coś zrobić z wysokim ubezpieczeniem kredytu (nie wiem jak nazwać realnie to ubezpieczenie!) ale banki utrudniają i po prostu wprowadzają człowiek w błąd, dlatego tym bardziej dzięki za info
Nie wiem czy to sie w ogole opłaca. W koncu te ubezpieczenia sa po to, zeby wszystkie inne koszty troche zmniejszyć. Ale cos, to juz chyba kwestia indywidualna i trzeba to sobie po prostu przeliczyć.