Klienci Alior Banku, którzy korzystają z bankowości internetowej, powinni się przygotować na nadchodzące zmiany. Czego można się spodziewać?
Jaka jest nowa bankowość internetowa Alior Banku?
Nowy system internetowej bankowości wdrożony przez Alior Bank został stworzony w formie przywodzącej na myśl mobilną aplikację i korzysta z rozwiązań, które właśnie w przypadku takich produktów znajdują zastosowanie. Ma to być odpowiedź banku na wzrost znaczenia takich aplikacji, a zatem jednocześnie sygnał w stronę klientów, że bank rozumie ich potrzeby i stara się za nimi nadążać, czyli innymi słowy – zmienia się dla klienta.
W bankowości konkurencja jest spora, panuje zatem swoisty wyścig zbrojeń. Śledzenie nowych trendów i wdrażanie nowoczesnych technologii jest jednym ze skutecznych sposobów, aby nie wypaść z obiegu. Już teraz zanosi się na to, że aplikacje mobilne staną się głównym kanałem, poprzez który klient będzie utrzymywał kontakt z bankiem. Czasy się zmieniają i potrzeby również, dlatego także nowy system bankowości internetowej ma być na bieżąco ulepszany poprzez dodatkowe rozwiązania i funkcjonalności.
Zatem system bankowości internetowej, z jakiego klienci Aliora będą teraz korzystać, nie jest jeszcze finalną wersją. Można rzec, że to pewna baza, punkt wyjściowy. Ale co zapewnia klientowi na chwilę obecną? Rozwiązania charakterystyczne dla aplikacji mobilnych już teraz przekładają się na pewne niekwestionowane zalety – klienci mogą, korzystając z tego systemu swobodnie i płynnie przełączać się między różnymi urządzeniami, a nawigacja jest intuicyjna.
Kiedy trzeba się przestawić na nowy system?
Przestawienie się na nowy system rozpocznie się w tym miesiącu, a zakończy w połowie 2019 roku, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem. W tym czasie nowy system ma całkowicie zastąpić dotychczasowy.
Jego wyłączenie zostało podzielone na etapy. Nie będzie to zatem wyglądało tak, że wszyscy klienci w jednej chwili zostaną odłączeni od starego systemu internetowej bankowości.
Klienci zostali podzieleni na trzy grupy. Pierwszą z nich stanowią ci, którzy posiadają oba systemy, ale korzystają tylko z nowego. Druga grupa to ci, którzy korzystają z obu tych systemów. I wreszcie trzecia grupa to klienci do tej pory korzystający jedynie ze starego systemu.
Każda z tych grup ma zostać odłączona od dotychczasowej bankowości internetowej w innym terminie. Dla tych, którzy już teraz korzystają jedynie z nowego systemu – a jest to, według danych Alior Banku, grupa licząca już około 130 000 osób – wycofanie starej internetowej bankowości nie będzie żadnym szokiem. Nie zauważą nawet, że coś się zmieniło, bo z ich perspektywy właśnie nic się nie zmieni.
Dwie pozostałe grupy będą jednak musiały się przygotować na zmiany i dostosować do nowych okoliczności. Oczywiście klienci nie zostaną z dnia na dzień zaskoczeni odłączeniem od starego systemu – nie byłaby to miła niespodzianka. Osoby korzystające z bankowości internetowej Alior Banku zostaną odpowiednio wcześnie poinformowane o zmianach i terminie, kiedy wejdą one w życie i w razie jakichkolwiek trudności będą mogły liczyć na pomoc ze strony pracowników banku.
Zmiany nigdy łatwe nie są, ale jak mają wyjść na lepsze, to warto nieco pocierpieć, choć wiadomo, pewnie nie obędzie się bez problemów, szczególnie w przypadku klientów mniej zaznajomionych z internetową bankowością.
Te zmiany są wyłącznie na gorsze. Nowy system działa zauważalnie wolniej – każda operacja musi się „animować” na ekranie. Tyowe operacje jak przelew nie mieszczą się na jednym ekranie i trzeba przewijać. wybór zdefiniowanych odbiorców – musi się doładować i znów nie mieści się na ekranie, ale wyszukiwanie nie działa. Pierwsze słowa kórymi określiłbym ten system są niecenzuralene, ale można też łagodniej: „amatorski”, „designerski”, „wolny”, „nieergonomiczny”. Kolejny Bank, który wprowadził zmiany dla samych zmian, a nie dla klientów.
Moja mama ma konto w Alior Banku, ale nie mówiła, żeby były jakieś problemy. No nie wiem, chyba nie ma aż tak źle.