Pranie w pralce to czynność, którą wykonuje każdy z nas, choć może niekoniecznie zastanawiamy się nad kosztami, jakie to pochłania. Woda, prąd, proszek do prania, programy piorące… wszystko to wchodzi w stałe opłaty, które ponosimy po każdym jednorazowym praniu. Ile konkretnie? W jaki sposób można obniżyć wydatki na pranie?
- Ile kosztuje jednorazowe pranie w pralce?
- Jak obliczyć ile kosztuje nas pranie?
- Jak zmniejszyć koszty prania w pralce?
- Na co jeszcze zwracać uwagę?
Ile kosztuje jednorazowe pranie w pralce?
Na koszt jednorazowego prania będzie składało się kilka czynników. Po pierwsze zużycie energii, jakie pochłania pralka w trakcie pracy, długość programu piorącego, ilość prania, a także rodzaj użytych detergentów i ich cena. Dokładne wyliczenia będą jednak zależało zarówno od pralki, ceny energii i wody, ale i samych użytkowników i to, jak często piorą. Jednorazowe pranie może wynosić w zależności od wielu różnych czynników, jednych może kosztować to trochę ponad 3 zł, innych prawie 6 zł.
Jak obliczyć ile kosztuje nas pranie?
Ponieważ nie da się jednoznacznie powiedzieć ile kosztuje jednorazowe pranie, każdy z nas może dokonać podstawowych obliczeń samodzielnie. Jak to zrobić? Wystarczy sprawdzić ile zużywa się energii w ciągu jednego prania, przemnożyć to przez cenę za 1 kWh, do tego dodać ilość zużytej w praniu wody i ile kilogramów prania do tego dochodzi. Trzeba także wziąć pod uwagę koszty dodatkowe, bo to one rzecz jasna się też liczą, czyli ilość proszku czy płynu. Suma tego wszystkie da nam cenę, jaką ponosimy za jednorazowe pranie. Z różnych przyczyn jednak może być to dla nas spory wydatek – jak w takim razie można zaoszczędzić na praniu?
Jak zmniejszyć koszty prania w pralce?
Trzeba wziąć pod uwagę kilka aspektów. Po pierwsze sprzęt. Należy zwrócić uwagę na klasę energetyczną, a im wyższa, tym większa oszczędność na energii, dlatego najlepiej wybierać te o klasie A+++. Takie pralki są z reguły droższe, ale jednorazowy wydatek to duża oszczędność w późniejszym użytkowaniu, co będzie widoczne szczególnie po dłuższym czasie.
Ważne jest też jak często się pierze oraz z użyciem jakich programów. Wiele pralek posiada obecnie programy oszczędnego prania. Z oczywistych względów, krótsze pranie będzie nas kosztować mniej. Zdecydowanie zaoszczędzimy także, gdy piorąc załadujemy pralkę do pełna. Temperatura prania także ma znaczenie, im wyższa, tym wyższe koszty, a najnowsze pralki oferują często nie tylko standardowe temperatury 60 i 40 st., ale i mniejsze jak 20.
Nie można też zapomnieć o kosztach jakie ponosimy z racji zakupów detergentów. Proszki do prania, kapsułki i płyny do płukania swoje kosztują, dlatego warto jest szukać ich na promocjach. Warto przy tym zwracać uwagę na to, jaka jest cena opakowań tej samej wielkości różnych marek i na ile prań starcza.
Na co jeszcze zwracać uwagę?
Pranie to czynność, do której nie przywiązujemy zbytniej wagi, przynajmniej do momentu, gdy przychodzi rachunek i zastanawiamy się skąd biorą się takie kwoty. Trzeba jednak pamiętać, że codzienne korzystanie z urządzeń elektrycznych, pranie w pralce, pracowanie, zmywanie naczyń, wszystko to zużywa prąd i wodę, obciążając nasz domowy budżet. Dlatego w miarę możliwości powinniśmy postarać się o obniżenie kosztów, co wcale nie jest takie trudne. Dobry, energooszczędny sprzęt w połączeniu z dobrymi nawykami i patrzeniem na ceny, na pewno znacznie w tym pomogą.
Niedawno kupiłam nową pralkę, energooszczędną, poza tym zawsze staram się robić pranie, gdy mam wystarczająco dużo ubrań, by ją wypełnić. Poza tym temperaturę dobieram według wskazań producenta ubrań, a proszki według własnego uznania. Nie widzę sensu oszczędzania akurat na tym.
Ja mam pralkę, która dostosowuje czas prania i ilość wody do wielkości wsadu. Gdy bęben jest np. w połowie pusty, to choć nastawiam program dwugodzinny, w praktyce trwa to krócej. Ale nigdy dokładnie nie sprawdzałam o ile.