czwartek, 28 marca 2024
HotMoney

Zmiany w Kodeksie Pracy. Czy niewykorzystany urlop przepadnie?

praca biurowa

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej od wiosny pracowało nad projektem nowego Kodeksu Pracy. Wiele z propozycji wyciekało do mediów i budziło sprzeczne emocje. Okazuje się jednak, że całkowitej zmiany nie będzie, ale szykuje się wiele poprawek. Co się zmieni?

Kodeks Pracy 2019 a długość urlopu

Najważniejszą proponowaną zmianą, która spotyka się z uznaniem, jest wyrównanie długości urlopu. Dotychczas jest tak, że 26 dni w roku płatnego odpoczynku należy się tylko osobom, które mają minimum 10-letni staż pracy. Do niego zalicza się również ukończenie:

  • zasadniczej lub równorzędnej szkoły zawodowej – nie więcej niż 3 lata,
  • średniej szkoły zawodowej – nie więcej niż 5 lat,
  • średniej szkoły zawodowej dla absolwentów zasadniczych szkół zawodowych – 5 lat,
  • średniej szkoły ogólnokształcącej – 4 lata,
  • szkoły policealnej – 6 lat,
  • szkoły wyższej – 8 lat.

Mimo, że wlicza się do stażu pracy czas nauki, wielu pracowników startujących na rynku pracy musi długo czekać na pełen wymiar urlopu minimum 2 lata. Muszą się zadowolić 20 dniami. Wszystko dlatego, że nie wlicza się do stażu pracy na umowach zlecenie. Nowy Kodeks Pracy zakłada, że niezależnie od stażu pracy każdy pracownik ma mieć 26 dni urlopu.

zobacz także:  Co kupić dziewczynie na urodziny?

Nowy Kodeks Pracy a niewykorzystany urlop

Drugą proponowaną zmianą w Kodeksie Pracy, która dotyczy urlopów, jest nakaz wykorzystania przysługującego urlopu w danym roku kalendarzowym. Ma to zapobiec zbieraniu urlopu w celu wydłużenia sobie przerw od pracy.

Okazuje się, że pracownik ma mieć czas tylko do końca pierwszego kwartału, by wykorzystać nazbierany z poprzedniego roku urlop. W przeciwnym wypadku mu on przepadnie.

Co ważne, słyszy się o tym, że ma się tak dziać nawet wtedy, gdy pracownik wielokrotnie wnioskuje o urlop, ale dostaje odmowę od pracodawcy. Oczywiście jeśli ma ważne i uzasadnione okoliczności, by odrzucić wniosek. W takiej sytuacji pracownik ma mieć możliwość ubiegania się o odszkodowanie finansowe.

Zmiany w Kodeksie Pracy urlopów na żądanie

Warto wiedzieć, że zmiany mają dotknąć również urlopów na żądanie. Dalej w roku będzie pracownikowi przysługiwały 4 dni. Jednak pracownik ma zgłosić chęć wzięcia takiego urlopu minimum na 24 godziny wcześniej. Co więcej, resort proponuje, aby takie urlopy były bezpłatne.

Nowy Kodeks Pracy a umowy

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej proponuje też, aby zmiany nastąpiły w umowach. Mają być ograniczone umowy cywilnoprawne. Większy nacisk ma być na umowy o pracę. Jednak te mają gwarantować większą elastyczność. Przykładowo ma być możliwość podjęcia pracy doraźnie. Zapisuje się pracownika na listę chętnych. Jeśli pracodawca potrzebuje pracownika, to może zgłosić chęć zawarcia umowy. Nawet czasowej.

zobacz także:  Praca po studiach - jak karierę zawodową zaczynają absolwenci?

1 komentarz

  1. Icek pisze:

    Póki co sprawa ucichła, więc żadne zmiany chyba nie wejdą. Najbardziej rozbawiło mnie zgłaszanie urlopu na żądanie 24 godziny przed… To wtedy przestaje być urlop na żądanie, jeśli jestem w stanie go z takim wyprzedzeniem zaplanować.

Dodaj Twój komentarz