Praca pracy nierówna. Niektóre wykonywane przez ludzi zawody są prostsze, inne cięższe i wymagające więcej wysiłku. Są również takie, od których będzie zależało nasze życia, a także i te, które zdecydowanie można wpisać na listę jednych z bardziej niebezpiecznych. W tym ostatnim punkcie, poziom śmiertelności w trakcie wykonywania pracy zazwyczaj jest dosyć wysoki. Które zawody zaliczają się do niebezpiecznych?
- Najniebezpieczniejsze zawody w Polsce nie takie oczywiste
- Budownictwo
- Kierowcy i pracownicy magazynowi
- Rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo
- Opieka zdrowotna i pomoc społeczna
- Górnictwo i wydobycie
- Pracownicy wodociągów
- Jaka jest przyczyna śmiertelnych wypadków w pracy?
Najniebezpieczniejsze zawody w Polsce nie takie oczywiste
Mówiąc o najniebezpieczniejszych zawodach, najczęściej mamy na myśli takie, w których pracownicy szczególnie ryzykują swoim życiem. Możemy do tego zaliczyć chociażby zawody związane z militariami, a także prace fizyczne, jak budowlanka czy przemysł. Ale jak to wygląda naprawdę? Można się zaskoczyć, ponieważ według zestawień największej śmiertelności w danym zawodzie, zwycięzca wcale nie jest taki jednoznaczny. Kto by pomyślał, że praca w wodociągach czy służbie zdrowia może doprowadzić do śmierci…
Budownictwo
Budownictwo z pewnością można nazwać zawodem niebezpiecznym. Maszyny i sprzęt, którym operują mogą skutecznie odebrać nam życie, do tego dochodzą upadki z wysokości czy wiele innych sytuacji, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu. Poziom wypadków śmiertelnych w tej gałęzi rynkowej plasuje się dość wysoko i najczęściej dochodzi do nich w trakcie prac na wysokościach.
Kierowcy i pracownicy magazynowi
Praca w magazynie i jako kierowca wcale nie jest taka bezpieczna, jak mogłoby się wydawać. Ostatniego roku doszło do ponad 3 tysięcy wypadków, w tym blisko 30 śmiertelnych. Powody zazwyczaj są prozaiczne: zbytnie zmęczenie spowodowane przepracowaniem i długą trasą jazdy bez przerw. Dekoncentracja, wolniejszy refleks i o wypadek nietrudno.
Rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo
Co może być takiego niebezpiecznego w tych zawodach? Coś jest, skoro właśnie one odnotowują jeden z największych wskaźników śmiertelności oraz wypadków przy pracy. Szczególnie jest to widoczne w rolnictwie, ponieważ wypadku spowodowane maszynami rolniczymi nie są wcale taką rzadkością. Pozostałe zawody także sporo ryzykują czy to spotkanie ze zwierzętami czy utonięcie w wodzie w trakcie połowów.
Opieka zdrowotna i pomoc społeczna
Zaskakujące? Nic bardziej mylnego. Choć ta branża posiada jeden z najniższych wskaźników śmiertelności, to jednak on występuje. Przy dość dużym wskaźniku wypadków, te śmiertelne dotyczą ułamka procenta. Co nie zmienia faktu, że występowanie śmierci przy wykonywaniu tej pracy dla wielu osób może być niespodzianką.
Górnictwo i wydobycie
Niewątpliwie górnictwo to jeden z bardziej niebezpiecznych zawodów. Choć z roku na rok ta gałąź przemysłu coraz bardziej się kurczy, jednocześnie można zauważyć także wzrost wypadków, w tym także wypadków śmiertelnych. Właściwie nie ma roku, w którym media nie trąbiły i tąpnięciach w kopalniach i uwięzionych w nich górnikach. Powodem mogą być mocno wyeksploatowane kopalnie, które z każdym wydobyciem stają się coraz mniej stabilne i bezpieczne.
Pracownicy wodociągów
Wbrew pozorom wypadków w pracy w wodociągach jest naprawdę wiele, a wskaźnik utrzymuje się na całkiem wysokim poziomie, przewyższając inne, zdecydowanie bardziej niebezpieczne zawody. Patrząc jednak na śmiertelność w czasie wykonywania tej pracy, nie jest ona aż tak wysoka, jak chociażby w przypadku górnictwa czy rolnictwa.
Jaka jest przyczyna śmiertelnych wypadków w pracy?
Patrząc na to zestawienie, można zastanawiać się dlaczego w niektórych przypadkach w ogóle dochodzi do śmiertelnych wypadków. Niestety przyczyna jest tutaj dość prozaiczna. W zdecydowanej większości, do wypadków dochodzi z winy pracownika, z powodu nieprzestrzegana zasad BHP i zwiększonej ostrożności. Czasem jest to pośpiech, przemęczenie i przepracowanie, skutkiem czego mogą być potem wypadki z urazami lekkimi, ciężkimi, albo też zakończone zgonem. Rada jest więc jedna – niezależnie od tego, jaką pracę się wykonuje, ostrożność zawsze jest wskazana, inaczej do kolejnych statystyk mogą dołączyć inne, mniej oczywiste zawody
Na tak, czytamy, że winą jest: pośpiech, przemęczenie i przepracowanie. No a przecież dzisiaj to chyba zdarza się w każdej pracy, co? Mnie smuci, jak do wypadku nie dochodzi z winy pracowników, tylko np. zaniedbań pracodawców. to jest nie fair.