czwartek, 21 listopada 2024
HotMoney

Ile zapłacisz za płatności kartą za granicą?

karty kredytowe

Karta płatnicza to wygodny sposób, by dokonywać opłat za produkty i usługi. Czasem jednak pojawiają się komplikacje. Trudno ich uniknąć, kiedy opłaty dokonujemy za granicą. Ile to może kosztować i z czym się te koszty wiążą?

Ile kosztują płatności kartą złotówkową za granicą?

Każda karta płatnicza ma walutę rozliczeniową. W przypadku polskich kart jest to oczywiście najczęściej polski złoty. Niestety tą walutą płacić możemy tylko na terenie kraju. Dlatego, jeżeli chcemy używać za granicą karty złotówkowej, musimy się liczyć z tym, że każda operacja będzie wymagać przewalutowania.

Jak przebiega ten proces? Otóż kwota transakcji zostaje przeliczona na walutę rozliczeniową naszej karty po kursie organizacji płatniczej z dnia rozliczenia transakcji. Karta może być również przewalutowana podwójnie. Drugie przewalutowanie odbywa się z waluty karty na walutę rachunku.

Przeliczona suma zostaje zablokowana na rachunku do momentu, w którym zostanie zaksięgowana przez bank, który za tę operację zazwyczaj pobiera prowizję.

zobacz także:  Gdzie zarabia się najwięcej? W których krajach Europy są najwyższe zarobki?

Dokładne określenie, jaka kwota ostatecznie zostanie pobrana z naszego konta, wykracza tu poza nasze możliwości, nie ma bowiem jednej stawki – wszystko zależy od konkretnego, jednostkowego przypadku. Przy pojedynczym przewalutowaniu prowizja banku może wynosić od 1% do 5%. Poza tym przewalutowanie przy płatności kartą z reguły odbywa się po gorszym kursie niż na przykład w przypadku wymiany gotówki w kantorze. Także podczas korzystania z bankomatów mogą zostać naliczone wysokie opłaty za przewalutowanie transakcji.

Jak płacić kartą walutową?

Karta walutowa, czyli taka w walucie lokalnej, pozwala uniknąć opłaty za przewalutowanie, dzięki czemu jest to za granicą najtańsza opcja. Żeby z niej jednak skorzystać, musimy mieć otwarty rachunek walutowy. A to sprawia, że całe przedsięwzięcie staje się mniej opłacalne, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, bo chociaż unikniemy wydatków związanych z przewalutowaniem, będziemy musieli ponieść inne – te, które wiążą się z prowadzeniem rachunku walutowego. Mogą to być na przykład koszty obsługi konta, rachunku lub samej karty.

Poza tym nie wszystkie waluty są przez bank obsługiwane. Powinniśmy się spodziewać, że w ofercie banków dostępne będą jedynie najpopularniejsze obce waluty, takie jak dolary, euro czy funty brytyjskie. Jedne banki mają pod tym względem bogatszą ofertę niż inne, ale wybór i tak zawsze jest ograniczony. Zatem to nie jest tak, że gdziekolwiek pojedziemy, będziemy mieli możliwość płacenia za pomocą karty walutowej.

zobacz także:  Żywność w sklepach drożeje, a inflacja pochłania nasze wynagrodzenia

To rozwiązanie nie sprawdzi się też, jeśli planujemy podróż, której trasa obejmie kilka państw o różnych walutach. Jeśli uparcie będziemy chcieli dokonywać płatności za pomocą karty walutowej, to będziemy musieli wyrobić ich kilka, by na terenie każdego kraju płacić inną. A to oczywiście już w ogóle nie jest opłacalne, bo wyrobienie każdej z kart pociągnie za sobą dodatkowe koszty.

Na czym polegają płatności kartą wielowalutową?

Część banków oferuje karty, mogące służyć do obsługi kilku rachunków, zarówno w złotówkach jak i obcych walutach. Można więc na terenie różnych krajów płacić tą samą kartą. Trzeba jedynie dopilnować, aby na właściwym koncie walutowym znajdowała się odpowiednia ilość środków. Wówczas podczas płatności kartą środki automatycznie zostaną pobrane z konta we właściwej walucie. W ten sposób unikniemy kosztów związanych z przewalutowaniem i prowizjami.

Dodaj Twój komentarz