piątek, 19 kwietnia 2024
HotMoney

Co to jest danina solidarnościowa? Kto zapłaci nowy podatek?

Kobieta pod parasolem

Danina solidarnościowa to nowy podatek wprowadzony w 2018 roku. Dotyczy ona najbogatszych osób i powiązana jest z Solidarnościowym Funduszem Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. Ustawa została już podpisana i obowiązuje od 1 stycznia 2019 roku. Co powinniśmy o tym wiedzieć? Kogo konkretnie ona obejmuje?

Czego dotyczy danina solidarnościowa?

Danina solidarnościowa jest częścią ustawy o Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych, która została podpisana przez prezydenta we wrześniu 2018 roku. Jest to nowa instytucja, której zadaniem jest wspieranie osób z niepełnosprawnościami, a jej działanie ma być zasilane właśnie przez specjalny fundusz z pomocą daniny solidarnościowej. Będą nią objęte osoby zarabiające najwięcej poprzez odliczenie od podatku.

Kogo obejmie danina solidarnościowa?

W przypadku daniny solidarnościowej mówi się o osobach najlepiej zarabiających. Konkretnie chodzi o tych, których roczny dochód wynosi pond 1 mln. Na tej podstawie odlicza się 4% nadwyżki powyżej miliona za każdy rok podatkowy, a pieniądze w formie składki przekazywane będą na Fundusz w celu dofinansowania działań na rzecz osób z niepełnosprawnością. Pieniądze te będą także przekazywane częściowo z Funduszu Pracy. Z danych wynika, że ten dodatkowy podatek obejmie około 21 tysięcy osób w Polsce.

zobacz także:  Ile płacimy za ubezpieczenia AC, OC auta? Jak wyglądają ceny AC i OC po podwyżkach?

Dotyczyć ona będzie tylko osób fizycznych, także tych prowadzących działalność gospodarczą (np. firmy rodzinne). Obejmuje ona zarówno polskich rezydentów, jak i nierezydentów, czyli tych prowadzących działalność za granicą, ale mają ograniczony obowiązek podatkowy w naszym kraju. W tym przypadku będzie liczony tylko dochód ponad 1 mln uzyskanego w Polsce.

W czym ma pomóc Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych?

Pieniądze z daniny będą przekazywane na rzecz wsparcia osób niepełnosprawnych, co to jednak oznacza konkretnie? Pomoc będzie w bardzo szerokim zakresie, ponieważ dotyczyć będzie zarówno osób trwale, jak i czasowo niepełnosprawnych i obejmować wsparcie w takich aspektach życia jak aktywizacja zawodowa i społeczna. Zalicza się do między inny ułatwienie dostępu do transportu, informacji, technologii, jak również różnego typu usług i dóbr oraz możliwość dokształcania się i podnoszenia kwalifikacji, co pomogą w normalnym funkcjonowaniu.

Jak zapłacić daninę solidarnościową?

Danina solidarnościowa związana jest z rocznym rozliczeniem PIT i będzie trzeba to zrobić w tym samym urzędzie skarbowym, w którym składa się swoją deklarację podatkową. Póki co w jaki sposób ma się odbywać to odliczenie nie jest wiadome, jednakże wzór deklaracji powinien dostać udostępniony w formie elektronicznej na stronie internetowej właściwego urzędu ministra finansów publicznych. Czas na składania deklaracji z odliczoną daniną solidarnościową jest taki sam, jak przy składaniu standardowej deklaracji podatkowej, czyli do 30 kwietnia danego roku kalendarzowego.

zobacz także:  Ranking kart kredytowych październik 2019

Kiedy trzeba zapłacić daninę solidarnościową?

Ustawa została opracowana i podpisana w 2018 roku i weszła ona w życie z dniem 1 stycznia 2019 roku. Oznacza to, że ma ona zastosowanie do dochodów powyżej 1 mln od osób fizycznych, które zostaną uzyskane właśnie od 1 stycznia 2019 rok. Co za tym idzie, pierwszą taką deklarację daniny solidarnościowej w odliczaniu podatku PIT będzie trzeba złożyć w 2020 roku. Oczywiście obowiązuje tutaj termin do 30 kwietnia danego roku.

komentarze 2

  1. Luna pisze:

    Uważam, że to bardzo dobry pomysł. Osoby o tak wysokich zarobkach nawet nie odczują ubytku tych 4 %, a niepełnosprawnym to bardzo pomoże. Poza tym jest to krok w kierunku zmniejszania różnic między bogatymi a biednymi.

  2. bronx pisze:

    Serio? Nie odczują? Tak jak nie odczuwają podatku dochodowego znacznie wyższego niż inni? Ja rozumiem, że niepełnosprawnym należy pomagać, ale czemu ma to robić tylko wybrana grupa społeczna? Te określone 21 tys. osób? A określenie „danina” mnie lekko oburza.

Dodaj Twój komentarz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.