sobota, 7 grudnia 2024
HotMoney

Telemarketerzy a RODO – jak obchodzą prawo?

smartfon

Dla wielu wprowadzenie RODO było tożsame z ochroną przed ciągle dzwoniącymi telemarketerami. Konsumenci upatrywali w tym koniec nachalnych telefonów. Prawda jest jednak taka, że dzwonienia firmom zabrania od dawna zupełnie inne prawo, a RODO? Cóż… Teraz wykorzystują je przeciwko swoim rozmówcom telemarketerzy.

Nachalne telefony od telemarketerów a prawo

Chyba każdy z nas doświadczył tego na własnej skórze… Telemarketerzy dzwonią nie tylko z firm, z którymi nas łączy jakieś zobowiązanie, np. z sieci komórkowej do której należymy, ale i podmiotów zewnętrznych, o których nie mamy pojęcia.

Jedni nie odbierają, inni wysłuchują i kulturalnie odmawiają, a jeszcze inni – wykłócają się, rzucają słuchawką. Większość jednak nic dalej nie robi… Nie interesują się tym, że od ponad 4 lat działa w Polsce prawo, które zabrania wykonywania telefonów, wysyłania SMS-ów i e-maili w celach marketingu bezpośredniego bez zgody abonenta. Tymczasem okazuje się, że do Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie wpływa zbyt wiele skarg. Za to od 25 maja 2018 roku, czyli wejścia w życie RODO zatrważająco zwiększa się ilość zgłoszeń do Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

zobacz także:  SKOK-i w złej sytuacji finansowej?

Warto wiedzieć, że zgodnie ze znowelizowaną w 2014 roku ustawą Prawo telekomunikacyjne telemarketer musi mieć od nas zgodę, by zadzwonić i próbować coś sprzedać. Nie może się zasłaniać tym, że numer wylosował „system”, wykręcił na chybił trafił itp.

RODO a telemarketing

O dziwo, o ile niewielu obywateli zdaje sobie sprawę z istnienia wspomnianego wcześniej prawa, o tyle w wejściu RODO upatrywali końca telefonów od sprzedawców. Prawda jest jednak taka, że nie jest to broń na niechcianą informację handlową. Jedynie – w przypadku, gdy telemarketer dzwoni, mimo że zgłosiło się sprzeciw. Jednak, jeśli ma się wyrażoną zgodę na kontakt w sprawie szeroko pojętego marketingu, to nie ma co walczyć wymachując RODO przed telemarketerami.

Telemarketerzy a RODO

Tymczasem mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją. Ktoś znalazł sposób na to, by wydzwaniać do klientów i w obronie przed oskarżeniem o niesłuszne wykorzystywanie danych osobowych, powoływać się na RODO. Tak, dokładnie tak. Osoba, która dzwoni z firmy A zapytana o to, skąd ma numer telefonu i inne dane, odpowiada, że ich nie ma, a więc ich nie przetwarza i nie administruje nimi. Połączenie wykonuje i przełącza firma B, a jaka? Tego pracownik przedsiębiorstwa A nie powie, bo… RODO.

zobacz także:  Błąd w przelewie? Zrobiłeś błąd w przelewie – co wtedy?

Co więcej, są i takie sytuacje, gdy aby móc domagać się usunięcia z bazy numeru telefonu, konieczne jest udowodnienie, że jest się jego właścicielem, przesyłając dowód rejestracji numeru. To oczywiście działania, które obchodzą prawo.

Warto wiedzieć, że mamy możliwość uzyskania informacji o tym, czy osoba, która do nas dzwoni przetwarza nasze dane, czy nimi administruje. Co więcej, jeśli okaże się, że wyraziliśmy zgodę na tego typu kontakt, możemy zażądać usunięcia danych osobowych z bazy. Ponadto, można również zgłosić sprzeciw co do dalszego ich przetwarzania.

komentarze 2

  1. agata pisze:

    W sumie ja nie pamiętam, kiedy ostatnio dzwonili do mnie telemarketerzy, więc może to jednak wygląda trochę inaczej. Ale cóż, przynajmniej dobrze jest wiedzieć, co robić, gdy zadzwonią i jak się ich pozbyć.

  2. Kornelia pisze:

    Ja od razu mówię, że proszę o usunięcie moich danych z bazy, bo nie jestem zainteresowana ofertą i zwykle działa. Aczkolwiek też ostatnio jakby rzadziej dzwonią telemarketerzy.

Dodaj Twój komentarz