Restauracje typu fast-food są popularne na całym świecie, szczególnie te sieciowe typu McDonald’s. Mogą się one różnić między państwami nie tylko oferowanymi daniami, ale także dostawcami, wystrojem, wielkościami porcji i oczywiście cenami. Jakie więc są różnice między polskim a amerykańskim McDonald’s? Czego na pewno nie zjemy w Polsce, a zjemy w USA?
- Rozmiary porcji w McDonald’s
- Zróżnicowani dostawcy produktów
- Różnice w cenie
- Inne menu w McDonald’s
- Inne różnice w McDonald’s
Rozmiary porcji w McDonald’s
Panuje przekonanie, że porcje amerykańskie są większe niż w Polsce i jest w tym sporo prawdy. W wielu restauracjach w USA, nie tylko typu fast-food, otrzymamy dużo większe porcje niż w naszym kraju. W przypadku McDonald’s można to zauważyć głównie na przykładzie napojów. W USA są one zdecydowanie większe. Podobnie jest z frytkami, ale jedynie tymi dużymi. Porcja jest większa o jakieś 20% w porównaniu z tymi, które można kupić w Polsce.
Zróżnicowani dostawcy produktów
Od dostawców produktów bez wątpienia zależy jakość, ale i smak potraw. Nic więc dziwnego, że mimo takich samych receptur, konkretne dania mogą smakować w różnych krajach inaczej. Każda restauracja może korzystać ze swoich wybranych dostawców mięs, ziemniaków itp. i da się te różnice wyczuć. Wpływ na smak mogą też mieć przyzwyczajenia mieszkańców. Niektórzy wyczuwają, że frytki w USA są zrobione ze słodszych ziemniaków i są mocno posolone, kiedy w Polsce smak może być delikatniejszy. Słodsze wydają się również napoje gazowane typu Coca-Cola.
Różnice w cenie
Różnice w cenie są dosyć oczywiste. W Stanach Zjednoczonych zarabia się lepiej, więc i żywność jest droższa. Nie powinno się tego jednak przeliczać na złotówki, bo to nie ma sensu. Małe frytki kosztują w USA ok. 2$, BigMac ok. 5$, a zestaw Chicken McNuggets ok. 8$.
Inne menu w McDonald’s
Restauracje McDonald’s mają zróżnicowane menu na całym świecie. Wiąże się to oczywiście z upodobaniami kulinarnymi w konkretnych krajach. W Kanadzie można zamówić kanapkę z grillowanym serem lub frytki zasmażane z serem i sosem, na Kostaryce Gallo Pinto, czyli ryż z fasolą, w Nowej Zelandii jest inna odmiana burgera z gotowanym burakiem w środku, w Meksyku dodawane jest salsa ze świeżych pomidorów czy smażone bataty. Można nawet zamówić kanapki z homarami. W Polsce natomiast mamy popularnego WieśMaca, którego nie ma nigdzie indziej, chyba że w zmodyfikowanej wersji. Nie brakuje też „udziwnionych” nieco kanapek, np. we Włoszech można zjeść burgera, w którym zamiast kotleta jest… Nutella.
Inne różnice w McDonald’s
Inne różnice to na przykład podawanie dań w określonych godzinach. W Polsce jest oferta śniadaniowa i w konkretnych godzinach nie zamówi się nic innego ze standardowej oferty. W amerykańskich McDonald’s natomiast śniadaniowe kanapki można zjeść nawet w porze obiadowej. Mimo, że McDonald’s to franczyza, wystrój lokali może się trochę między sobą różnić. Podobnie zresztą jak metraż restauracji. W Polsce przywykliśmy do lokali o dużej powierzchni, w USA natomiast można spotkać się z niewielkimi restauracjami, w których nie ma wiele miejsca na stoliki, z reguły ludzie zamawiają coś i jedzą w biegu, wychodząc z McDonald’s.
Słyszałem, o tym, że porcje są większe. Ciekawe jak smakują. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się skosztować.
Niektórzy fani McDonalda jeżdżąc po całym świecie mogą się nieźle zdziwić. Mnie najbardziej zaskoczyła nutella w burgerze we Włoszech, ale biorąc pod uwagę, że oni potrafią robić pizzę z nutellą, to w sumie…