czwartek, 7 listopada 2024
HotMoney

Kurs franka szwajcarskiego, a sytuacja frankowiczów

Frank szwajcarski

Osoby, które ponad 10 lat temu zaciągały kredyt we frankach były w bardzo korzystnej sytuacji, ponieważ wtedy jego kurs wynosił ok. 2 zł. W 2008 roku to jednak się zmieniło, a tzw. “czarny czwartek”, po którym kurs waluty wynosił nawet 5 zł był ciosem dla frankowiczów. Jak obecnie wygląda ich sytuacja?

Kurs franka szwajcarskiego w 2018 roku

Już w 2017 roku kurs franka szwajcarskiego utrzymywał się na “niskim” poziomie – schodził poniżej 4 zł. W 2018 roku tendencja ta została utrzymana, przy czym jego najniższą wartość można było zaobserwować w kwietniu – wynosiła ok. 3,40-3,50 zł. W maju powoli wzrastała do 3,70 zł, by obecnie utrzymywać się na poziomie 3,70-3,80 zł, co w porównaniu do sytuacji mającej miejsce po 15 stycznia 2015 roku, czyli tzw. „czarnym czwartku” dla frankowiczów, jest korzystnym kursem. Mówi się także, że frank jest najsłabszy od czasu, gdy szwajcarski bank centralny zadecydował o uwolnieniu kursu franka wobec euro.

zobacz także:  Koszty pracodawcy: etat a umowa cywilnoprawna?

W sierpniu tego roku wartość waluty wynosi oscyluje wokół 3,80 zł, przy czym prognozuje się, że jego kurs dalej będzie się obniżać, choć na pewno nie do tak niskich pułapów, jak te z lat 2004-2008.

Ustawa prezydencka o przewalutowaniu kredytów

Dla frankowiczów pojawiła się również inna nadzieja – w pierwszym kwartale 2018 roku głośno mówiło się o pracach nad projektem ustawy prezydenckiej o przewalutowaniu kredytów mieszkaniowych. Jakie zapisy się w nim znajdowały?

Na początku musimy jednak cofnąć się do obietnic z kampanii wyborczej Andrzeja Dudy – wtedy politycy przekonywali wyborców, że kredyty hipoteczne denominowane we frankach szwajcarskich powinny być przewalutowane po kursie z dnia ich zaciągnięcia. Stworzono nawet projekt ustawy, który nie trafił jednak do parlamentu, ponieważ stanowiłby zbyt duże obciążenie dla sektora bankowego.

Co zakładała nowa ustawa? Konieczność zwrócenia przez banki różnic między kursem franka w NBP, a wewnętrznych tabelach tych instytucji finansowych. Potem doszły kolejne zmiany, które zakładały jedynie nakłonienie banków do większych ustępstw wobec frankowiczów w trakcie przewalutowania.

W jakiej sytuacji są obecnie frankowicze?

Obecnie większość frankowiczów czeka na wiążące decyzje ze strony rządu, co odbywa się kosztem zaniechania podjęcia prób negocjacji z bankiem. Na tę stagnację wpływ może mieć rekordowo niski kurs franka, jaki można zaobserwować w ostatnich miesiącach. Czy jednak to oczekiwanie jest dobrym krokiem? Niekoniecznie, ponieważ eksperci ostrzegają, że w przypadku wprowadzenia nowych przepisów za pomoc frankowiczom zapłacą i tak… klienci, na których banki przerzucają koszty, np. podwyższając marżę kredytów hipotecznych.

zobacz także:  Jakie warunki trzeba spełnić żeby dostać kredyt hipoteczny?

1 komentarz

  1. Kania pisze:

    Obecnie sytuacja frankowiczów coraz bardziej się poprawia i są już zdecydowaną mniejszością w stosunku do pozostałych kredytobiorców, ciągniecie więc tego tematu wydaje się niezbyt sprawiedliwe względem reszty.

Dodaj Twój komentarz