Podatki są wszędzie. Czego byśmy nie zrobili, zwłaszcza przy udziale pieniądza, trzeba liczyć się z tym, że zapłaci się od tego podatek. Najczęściej oczywiście jest to VAT, znany nam bardziej jako PTU, ale oczywiście również PCC. Czym jest? Kto go płaci w przypadku pożyczki?
Podatek PCC – co to?
PCC to podatek od czynności cywilnoprawnych. Jest więc to danina na rzecz budżetu państwa, która jest naliczana wtedy, gdy nie doszło do obciążenia podatkiem VAT. Wysokość PCC zależy od stawki. Bywa, że ulega ona zmianie. Oczywiście na wysokość PCC ma wpływ również podstawa opodatkowania, czyli kwota np. cena samochodu. Jest wiele czynności cywilnoprawnych, które wymagają zapłacenia podatku PCC. Najczęściej oczywiście wiąże się z kupnem rzeczy lub praw majątkowych, ale i z pożyczkami. Jak to wówczas wygląda?
Kto płaci podatek od pożyczki?
Przede wszystkim należy wiedzieć, że w związku z pożyczką gotówkową, podatek PCC musi zapłacić pożyczkobiorca. Jeśli więc pożyczasz pieniądze, musisz liczyć się z koniecznością jego zapłaty. Tak więc od pożyczonej kwoty należy wyliczyć podatek PCC w wysokości 2%. Płaci się go w urzędzie skarbowym właściwym dla miejsca zamieszkania. Ma się na to 14 dni od podpisania umowy pożyczki. Warto wiedzieć, że jeśli kwota pożyczki jest wyższa niż 500 zł, wówczas trzeba spisać umowę.
A co z pożyczkodawcą? Generalnie nie musi powiadamiać urzędu skarbowego ani płacić podatku, jeśli nie uzyskał dochodu w postaci oprocentowania. Jeśli jednak ma na pożyczce zarobek, wówczas musi wyliczyć ryczałt 19%. Płaci się go z końcem roku.
Kiedy jest się zwolnionym z podatku PCC?
Zanim jednak udasz się do urzędu skarbowego, musisz wiedzieć, że podatku PCC nie płaci się, jeśli wzięło się pożyczkę oferowaną przez bank, SKOK, zakład pracy, związek zawodowy itp.
Kiedy jeszcze nie płaci się podatku PCC, gdy wzięło się pożyczkę? Zwolnionym jest się z niego, jeśli pieniądze pożycza się od małżonka, dzieci, wnuków, prawnuków, rodziców, dziadków, pradziadków, pasierbów, rodzeństwa, oczyma lub macochy, teściów. Trzeba jednak wiedzieć, że jest tak tylko wówczas, gdy górnym limitem pożyczki uzyskanej od jednej osoby przez okres 5 lat jest 9637 złotych.
Nielimitowane pożyczki są również w tej I grupie podatkowej, wyłączając teściów, zięcia i synową, ale tylko wtedy, jeśli poinformuje się o tym urząd skarbowy. Tylko wówczas będzie się zwolnionym z zapłacenia podatku. Taka pożyczka musi być wypłacona na konto lub przekazana przez przekaz pocztowy. Należy tego przypilnować. W innym wypadku może się okazać, że trzeba będzie oddać 20%od wartości pożyczki.
Zwolnione z podatku są również pożyczki od znajomych. Jednak tylko wtedy, gdy jest to 5000zł od jednej lub 25000 zł od wielu osób, otrzymane w kolejnych 3 latach kalendarzowych.
Nie ma obowiązku zapłaty podatku PCC jeśli pożyczka jest udzielana przez wspólnika spółce kapitałowej.
Nie zapłaci podatku również pożyczający, jeśli otrzymuje od pożyczkobiorcy tyle samo pieniędzy, ile mu udostępnił. W momencie, w której pożycza się środki bez procentu nie ma dochodu. Jeśli nakładamy oprocentowanie, musimy liczyć się z koniecznością zapłacenia podatku od zysków.
