Na rynku pojawiła się nowa kryptowaluta. Tymczasem Polska zacieśnia współpracę z Japonią, a Ministerstwo Finansów ma dobre wieści dla nauczycieli akademickich.
- Nowa kryptowaluta
- Memorandum polsko-japońskie
- Praca nauczyciela akademickiego to działalność twórcza
Nowa kryptowaluta
JPMorgan, największy amerykański bank, wyemitował własną kryptowalutę. Cyfrowy token, który został nazwany JPM Coin, jest ściśle powiązany z dolarem amerykańskim. Docelowo ma być używany do rozrachunku dużych transakcji, których dokonywać będą korporacyjni klienci banku. Na razie jest to projekt pilotażowy.
To wyraźny zwrot w polityce banku, którego prezes Jamie Dimon nie dawniej niż w 2017 roku wyraził sąd, iż bitcoin jest oszustwem. Teraz JPMorgan sam wchodzi na rynek kryptowalut jako emitent. W realizacji tego projektu bank skorzystał z łańcucha bloków Quorum. Cały system opiera się na technologii zamkniętego rejestru, kontrolowanego przez jednego operatora i z zawężonym kręgiem instytucji, jakie mogą mieć do niego dostęp.
Memorandum polsko-japońskie
Polska i Japonia zawęziły współpracę. Polski wiceminister energii Tomasz Dąbrowski oraz japoński zastępca komisarza w Ministerstwie Gospodarki, Handlu i Przemysłu Atsushi Taketani podpisali memorandum o współpracy w zakresie czystych technologii węglowych. Memorandum to ustala warunki i zakres dalszej współpracy obu państw – ma ona objąć między innymi technologię zgazowania węgla i jak najszybszą realizację w Polsce projektu IGCC.
Technologia IGCC polega na przeprowadzaniu węgla do syngazu, który jest następnie oczyszczany i spalany, napędzając w ten sposób turbinę w układzie parowo-gazowym. W Polsce blok tej technologii zamierza zbudować grupa Enea – miałby on powstać w okolicach kopalni Bogdanka i zostać oddany do eksploatacji około 2024 roku.
Praca nauczyciela to działalność twórcza
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego poinformowało w komunikacie przesłanym Polskiej Agencji Prasowej, że otrzymało z Ministerstwa Finansów pismo potwierdzające, iż zawarte w Konstytucji dla Nauki przepisy są wystarczające, by zastosować 50% kosztów uzyskania przychodów do całości wynagrodzenia nauczyciela akademickiego.
Ma to być głos rozstrzygający wątpliwości związane z interpretacją jednego z przepisów zawartych w obowiązującej od 1 października 2018 roku ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, ustanawiających, że wykonywanie obowiązków nauczyciela to działalność twórcza o indywidualnym charakterze, co zapewnia możliwość korzystnego odliczenia, uwzględniającego 50% kosztów uzyskania dochodów.
Pojawiły się wątpliwości, które właściwie spośród czynności wykonywanych przez akademickich nauczycieli można uznać za działalność twórczą. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego stało na stanowisku, że każdy rodzaj zawodowej aktywności nauczycieli akademickich jest w rozumieniu ustawy o prawie autorskim związany z tworzeniem utworów.
W myśl tej interpretacji działalnością twórczą o indywidualnym charakterze jest więc między innymi pisanie artykułów naukowych i monografii, ale również prowadzenie wykładów czy przygotowywanie materiałów do zajęć dydaktycznych. Teraz pismo z Ministerstwa Finansów potwierdza słuszność takiej interpretacji.