Wiele słyszy się o tym, że wszędzie wokół nas są podatki. Musimy płacić je w pensji, w żywności, w paliwie, a także gdy coś kupujemy, sprzedajemy, oddajemy. Jak to jest z tymi podatkami dokładanie? Czy oddając złom do skupu trzeba zapłacić podatek? Czy darowując żywność – również?
Podatek przy sprzedaży złomu
Warto wiedzieć, że zgodnie z tzw. Konstytucją biznesu, osoby które miesięcznie osiągają przychód mniejszy niż połowa minimalnego wynagrodzenia (aktualnie jest więc to 1050 zł), nie muszą rejestrować swojej działalności, prowadzić ewidencji przychodów i opłacać składek na ZUS.
Każdy dochód musi być opodatkowany. W Polsce rozgranicza się jednak podatek dochodowy od osób fizycznych i podatek dochodowy od osób prawnych. Tak więc sprzedając np. złom i zdobywając w ten sposób środki finansowe, należy zapłacić podatek. W przypadku majątku, dochód podlega opodatkowaniu, jeżeli zbycie rzeczy nie następuje w wykonywaniu działalności gospodarczej i zostało dokonane albo przed upływem 5 lat, albo przed upływem pół roku od ich nabycia.
Co jednak w sytuacji, gdy złom się znalazło lub nie ma się dokumentu potwierdzającego jego nabycie? Tutaj sprawa się komplikuje… Zwłaszcza, że pracownicy skupów złomu spisują dane. Dostaje się też pokwitowanie, że oddało się złom do skupu.
Tak więc wychodzi na to, że jeśli już oddawać złom na skup, to koniecznie o wartości maksymalnie 1050 zł. Co więcej, lepiej jakoś zabezpieczyć się, np. robiąc zdjęcia, gdy się znajdzie złom, a oddawać po upływie określonego czasu.
Darowizna chleba a podatek
Od 2013 roku zarówno sklepy, restauracje, jak i dystrybutorzy żywności mogą darować żywność organizacjom pożytku publicznego bez konieczności płacenia podatku. Przed nowelizacją ustawy prawo do zwolnienia z podatku mieli tylko producenci żywności, a przed 2009 rokiem – nikt. Wszystko zaczęło się zmieniać, gdy rozgłoszono sprawę piekarza z Legnicy. Pisząc w skrócie – kazano mu zapłacić ponad 200 tys. złotych zaległego VAT-u za to, że przekazywał chleb do stołówki dla bezdomnych.
Dzisiaj na szczęście nie tylko producenci, ale także restauracje, sklepy i inni dystrybutorzy, mogą oddawać żywność o krótkim terminie przydatności do spożycia bez konieczności płacenia podatku. Ponadto, teraz mogą nie tylko skorzystać ze zwolnienia z VAT, ale też odliczyć daninę związaną z zakupem żywności.
Oczywiście są pewne ograniczenia. Firma musi zachować dokumentację, która jest potwierdzeniem przekazania jedzenia. Odbiorca żywności z kolei musi mieć jak udowodnić, że otrzymane dary zostały faktycznie wykorzystane na cele charytatywne. Jeśli tego nie zrobi, to on będzie musiał zapłacić podatek.
Dla przedsiębiorców jest więc to plus, bo nie dość, że udzielają się społecznie, to jeszcze mogą pomniejszyć przychód o koszt wytworzenia lub cenę nabycia żywności, którą podarowali. Dla organizacji charytatywnych jest to korzyść ponieważ mogą realnie nieść pomoc tym, którzy potrzebują tego, co najbardziej przydatne, a więc żywności. To również sposób na to, by jako naród nie marnować tak wiele żywności.
Podatki w Polsce
O tym, że mamy w Polsce wiele podatków, wiadomo już od dawna. Tak samo, jak o tym, że są duże koszty ich pobierania. Co więcej jest niska wykrywalność oszustw podatkowych. Warto jednak wiedzieć, jakie są obowiązki podatnika po to, by się do nich zastosować, ale też nie zdziwić się, że dotykają nas konsekwencje, a nie znaliśmy prawa.
Płacenie podatku od przekazywanego jedzenia to jakaś totalna pomyłka, dobrze, że to zmienili. Tego podatku od złomu w sumie nie rozumiem, ludzie mają tyle złomu na ogródkach, czy w komórkach, że ciężko do nich wymagać, aby dokumentowali skąd się to wzięło.
Podatek przy sprzedaży złomu to te 1000 zeta ,dziennie miesięcznie czy rocznie ?