Już nie Nowy Jork, a Hongkong jest największym skupiskiem bogatych ludzi. Najbardziej znane amerykańskie miasto przez wiele lat wygrywało ranking na najwięcej zamożnych ludzi, jednak tym razem musiało ustąpić na rzecz tej chińskiej miejscowości. Gdzie jeszcze można spotkać najwięcej bogatych osób?
Hongkong
W tym roku to chiński Hongkong stał się liderem w rankingu multimilionerów. Co jest brane pod uwagę w takim plebiscycie? Ile trzeba mieć na koncie? Autorzy tego zestawienia uznali za bogate osoby te, które mają majątek w wysokości co najmniej 30 milionów dolarów. W Hongkongu jest ich ponad 10 tysięcy. To spory wzrost, ponieważ w poprzednim roku było ich o 1/3 mniej. Co ciekawe, 1/7 mieszkańców tego chińskiego miasta jest milionerem. Według różnych analiz, w Państwie Środka mieszka już więcej milionerów niż w Stanach Zjednoczonych i wszystko wskazuje na to, że ta tendencja może się utrzymać.
Nowy Jork
Nowy Jork nie jest już liderem w rankingu, ale wciąż pozostaje w czołówce. Ta najludniejsza amerykańska metropolia liczy sobie około 9 tysięcy multimilionerów. Co ciekawe, spadek ten nie oznacza, że w USA mieszka coraz mniej bogatych osób. Wciąż mieszka tam ok. 30% najbogatszych ludzi na całym świecie. Świadczy o tym fakt, że w rankingu pojawia się wiele amerykańskich miast, takich jak Los Angeles, Chicago, San Francisco czy Waszyngton.
Najbogatsi w Europie
W Europie również mieszka wielu bogatych ludzi, jednak są to liczby zdecydowanie mniejsze niż w Azji czy Ameryce Północnej. Największe skupiska zamożnych osób w Europie występują w takich miastach jak Paryż i Londyn.
Najbogatsi Polacy
W Polsce również nie brakuje bogatych osób. Ponad 30 może się poszczycić nawet majątkiem powyżej miliarda złotych. Na szczycie listy króluje rodzeństwo – Dominika i Sebastian Kulczyk, którzy mają blisko 14 miliardów złotych. W czołówce znajdują się także takie osoby jak Michał Sołowow, Zygmunt Solorz, Jerzy Starak, Dariusz Miłek, Tomasz Biernacki, Paweł Marchewka, Bogdan i Elżbieta Kaczmarkowie, Zbigniew Juroszek oraz German Efromovich.
Pocieszające, że i w Polsce mamy bogatych ludzi 😉