Niewiele osób wie o tym, że umowa pożyczki może być opodatkowana podatkiem PCC. W jakich sytuacjach należy go uiścić? I czy istnieją jakieś zwolnienia od tej zasady? Sprawdzamy.
Co to jest PCC?
Zacznijmy od tego, czym jest PCC. To podatek od czynności cywilnoprawnych, który należy odprowadzać od transakcji określonych w szczegółowych przepisach. Najczęściej podatek ten kojarzy się ze sprzedażą rzeczy, choć zakres czynności jest tak naprawdę o wiele większy.
Z czego nie każdy zdaje sobie sprawę, podstawą opodatkowania PCC są też umowy pożyczki gotówkowej, umowy darowizny, umowy dożywocia, umowy o dział spadku, a także ustanowienie hipoteki lub odpłatnego użytkowania oraz umowy depozytu nieprawidłowego i umowy spółki.
Stawkę podatku wylicza się w sposób procentowy, wyjątkiem jest jedynie umowa o ustawienie hipoteki w przypadku zabezpieczenia wierzytelności o wysokości nieustalonej. Wtedy PCC zawsze będzie wynosić 19 zł. A jak to jest w przypadku pożyczek?
Umowa pożyczki a podatek PCC
Pożyczki podlegają opodatkowaniu stawką 2% od wartości pożyczonej kwoty, lecz tylko w przypadku, gdy pożyczkobiorcą jest osoba prywatna, nieprowadząca działalności gospodarczej. Opłaty tej nie trzeba uiszczać, gdy o środki wnioskujesz do firmy specjalizującej się w udzielaniu pożyczek. Dlatego tak mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że od pozabankowych kredytów gotówkowych też należy odprowadzać PCC.
Trzeba też wiedzieć o tym, że to na pożyczkobiorcy ciąży obowiązek zgłoszenia zaciągnięcia pożyczki prywatnej. W tym celu należy wypełnić druk PCC-3 i opłacić wyliczoną sumę w Urzędzie Skarbowym w terminie 14 dni od jej otrzymania. A co w sytuacji, gdy zostanie to zaniechane?
Wtedy US może nałożyć na Ciebie sankcyjną stawkę podatku, która wynosi już 20% podstawy opodatkowania.
Kiedy nie trzeba płacić PCC?
Są sytuacje, w których podatnik może być zwolniony z opłacania PCC. Pierwszy wyjątek dotyczy środków uzyskiwanych od osób należących do I grupy podatkowej, czyli małżonków, zstępnych czy wstępnych. Do kwoty 9 637 zł można być zwolnionym z PCC, przy czym trzeba tu zaznaczyć, że pieniądze uzyskane od jednej osoby w przeciągu ostatnich 5 lat sumują się.
Przepisy określają, że wyjątkowo istnieje możliwość udzielania nielimitowej pożyczki od wyżej wymienionych osób oraz ponadto: pasierba, rodzeństwa, ojczyma i macochy. Wtedy jednak należy złożyć odpowiednią deklarację w Urzędzie Skarbowym.
Ustawa o podatku od czynności cywilnoprawnych uwzględnia również jeszcze inne wyjątki. Mowa w niej m.in. o pieniądzach otrzymanych od jednej osoby w maksymalnej kwocie 5 000 zł oraz o pożyczkach udzielanych przez firmy, które nie posiadają siedziby na terytorium naszego kraju.
Ponadto opodatkowaniu nie podlegają środki z kas lub funduszów zakładowych, pracowniczych kas zapomogowo pożyczkowych czy spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych.
Osoby, które zwykle pożyczki zaciągają w bankach lub parabankach zapominają, że w przypadku zobowiązania prywatnego należy odprowadzić podatek PCC. Dlatego lepiej wcześniej zastanowić się nad tymi kwestiami, niż potem opłacać o wiele wyższe stawki.