Wiele osób uważa, że tanie piwo jest dobre, bo jest tanie. Jednak na półkach w sklepach znaleźć można nie tylko piwa tanie, ale i znacznie droższe. Nabywców mają i jedne, i drugie. Jednak to widzimy z naszej perspektywy, a jak jest ogólnie w Polsce? Czy piwo jest tanie?
Tanie piwa w polskich sklepach
W Polsce tanimi piwami określa się te, które kosztują mniej niż 2 zł za pół litra. Najczęściej znajdują się w ofercie dyskontów. Rywalizują one z dużymi browarami i jak się okazuje – dobrze im to idzie. Okazuje się bowiem, że tak tanie piwa mają swoich nabywców. Tylko oni zazwyczaj kupują ich znacznie więcej niż ci konsumenci, którzy stawiają na droższe piwa.
Wiele osób myśli, że tanie piwa powstają z proszku lub mają dodane coś innego. Nic bardziej mylnego. Tanie piwa po prostu są produkowane przez mniejsze browary, a co za tym idzie takie, które mogą mieć do dyskontu wyłączność, a więc odchodzi konieczność płacenia pośrednikom, reklamowania produktów itp.
Jednak nie ma co się czarować, że tanie piwa nie mają gorszej jakości. Zdarza się, że poszukiwane są sposoby na to, by uniknąć dodawania słodu jęczmiennego, który jest najdroższy. Nie mówiąc o rozcieńczaniu piwa wodą, czy rezygnacji z leżakowania – magazyny kosztują. Tak więc producenci używają enzymów, by przyspieszyć proces warzenia piwa.
Piwa w barach w Polsce
Oczywiście czym innym jest piwo ze sklepu wypite w domu lub innych okolicznościach od tego, które zakupić można w barze. Różnica jest nie tylko w naszym odbiorze, ale przede wszystkim – w cenie. Są lokale, w których za piwo nie zapłaci się dużo więcej niż za sklepowe. Zwłaszcza, jeśli kupi się lane, choć i cena butelkowego nie musi odstraszać.
Jednak są i takie lokale, zwłaszcza te bardziej eleganckie, czy znajdujące się w centrum miasta, na Starówce, w pobliżu zabytków i miejsc ciekawych turystycznie, w których za kufel piwa trzeba słono zapłacić. Nie chodzi tu nawet o piwa kraftowe, ale zwykłe, które w sklepie można kupić trzy razy taniej.
Czy piwo w Polsce jest tanie?
Wiadomość, że za piwo w barze trzeba zapłacić więcej nikogo nie dziwi. Warto jednak sprawdzić, jak się ma cena piwa w Polsce do tych zagranicznych. Czy można powiedzieć, że jest tanie? Czy może jednak są kraje w których złocisty napój z pianką można nabyć za znacznie mniejsze pieniądze?
I tak, i nie. W zależności od tego, jak się spojrzy na statystyki, okazuje się, że Kraków pojawia się na pierwszym miejscu, gdy pod uwagę bierze się kwotę uśrednioną za średnią ceny za piwo w sklepie i w lokalu. Jednak w Warszawie jest znacznie drożej. Chcąc więc uwzględnić to, ile za piwo zapłacić należy w stolicach, najtaniej napić się go można w Bratysławie na Słowacji. Tanie piwo jest też w Kijowie na Ukrainie. Niewiele mniej od warszawiaków zapłacą również mieszkańcy Belgradu w Serbii. Wyższe ceny są za to w Lublanie na Słowenii, w Budapeszcie, Bukareszcie, hiszpańskiej Sewilli i Monachium.
Oczywiście, gdyby porównać kraje całego Świata, a nie tylko Europy, pewnie ranking nieco by się różnił. Prawdą jest jednak, że Polska nie ma ani najtańszego, ani najdroższego piwa. To, po które z nich sięgamy często nie zależy od ceny, tylko smaku lub przyzwyczajeń.