środa, 4 grudnia 2024
HotMoney

Cross-selling w kredycie mieszkaniowym – czy warto?

kobiet z laptopem w rękach

Cross-selling to często spotykana w bankach oferta skierowana do osób, które starają się o kredyt mieszkaniowy. Istnieją różne warianty tego typu umowy, a zadaniem klienta jest ocena, czy w jego przypadku jest to korzystna propozycja. Niestety nie jest to wcale proste, gdyż pod uwagę trzeba wziąć nie tylko wartość produktów sprzedawanych razem z kredytem, ale również korzyści, takich jak np. obniżenie kosztów kredytu przez bank.

Jak działa cross-selling?

Cross-selling jest techniką handlową, która stosowana jest w celu sprzedaży produktu lub usług w połączeniu z innym produktem. Przykładem może być kredyt mieszkaniowy, który sprzedawany jest z ubezpieczeniem i rachunkiem oszczędnościowym. Co prawda banki nie mogą zmuszać swoich klientów do zakupu oferty wiązanej, ale mogą do niej zachęcać i bardzo często robią to w sprytny sposób. Decydując się na kredyt mieszkaniowy w cross-sellingu, bank może np. udzielić nam promocji na warunki finansowania. Problem polega na tym, że oferty te są opłacalne przede wszystkim dla banku, nie dla klienta, dlatego też trzeba bardzo wnikliwie przeanalizować składaną nam ofertę.

zobacz także:  Zgubione świadectwo pracy - co robić?

Koniecznie trzeba mieć na uwadze także to, ze w razie nieprzestrzegania przez nas warunków umowy, czekają nas sankcje w postaci np. podwyższenia naliczanej marży kredytu. Jeśli więc zrezygnujemy z konta oszczędnościowego, na które zdecydowaliśmy się w pakiecie z kredytem mieszkaniowym, to prawdopodobnie wzrosną raty naszego kredytu.

Na co zwracać uwagę analizując oferty cross-sellingu?

Aby podjąć właściwą decyzję, należy rozważyć wszystkie wady i zalety przedstawianej nam oferty, a więc przede wszystkim korzyści i koszty finansowe z nich płynące. Zdarza się, że dodatkowe produkty zwiększają całkowity koszt zobowiązania. W przypadku dodatkowego produktu w postaci konta osobistego z bardzo tanią lub zupełnie darmową obsługą nie musimy się zbytnio martwić o dodatkowe koszty. Inaczej jest, jeśli wraz z kredytem mieszkaniowym mamy kupić ubezpieczenie na życie, które obowiązywać ma przez cały okres spłacania kredytu. Po dodaniu wszystkich składek, które przyjdzie nam zapłacić, może się okazać, że jest to dodatkowe kilkanaście tysięcy złotych.

Kwestię, którą warto również wziąć pod uwagę, jest przydatność proponowanych nam produktów dodatkowych. Może się okazać, że i tak planowaliśmy wykupić ubezpieczenie na życie lub otworzyć dodatkowy rachunek oszczędnościowy.

zobacz także:  Ubezpieczenie niskiego wkładu własnego - czy konieczne?

Kredyt mieszkaniowy w cross-sellingu – czy warto?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Bardzo dużo zależy od osobistej sytuacji kredytobiorcy oraz oferty banku, jaką do niego skieruje. Bez wątpienia jest to coś, co wymaga głębszego namysłu. Jeśli nasza wiedza dotycząca kredytów i produktów, które proponuje nam w pakiecie bank, to warto skonsultować się z kimś, kto ma większą wiedzę w tym zakresie od nas. Porada doświadczonego eksperta kredytowego może mieć ogromne znaczenie, dlatego nie bójmy się szukać pomocy w podejmowaniu tak ważnych decyzji.

Dodaj Twój komentarz